Włoska prasa: Hollande zawsze był zagorzałym Europejczykiem
Wynik wyborów prezydenckich we Francji będzie miał wpływ na całą Europę. Jaki? Nad tym zastanawia się prasa włoska, podkreślając, że wygrał je kandydat "normalny", choć czasy są "nadzwyczajne"
"Corriere della Serra" zaznacza, że podczas kampanii wyborczej wiele, może nawet zbyt wiele miejsca, zarówno we Francji jak i w Grecji, poświęcono kwestiom europejskim.
Mediolański dziennik dodaje, że nowy prezydent Francji był zawsze zagorzałym Europejczykiem, a fakt, że chce przedyskutować pakt fiskalny, może okazać się dla Wspólnoty zbawienny.
Nowa socjalistyczna Francja twierdzi, że istnieje alternatywa dla dogmatów finansów i agencji ratingowych, że Europa taka, jak obecna, nie jest dla ludzi - podsumowuje "Corriere".
Również turyńska "La Stampa" podkreśla, że zwycięzca wyborów jest człowiekiem "normalnym", jednak jego obecność w Pałacu Elizejskim może wywołać huragan w Brukseli i w Berlinie.
Z tą opinią polemizuje "La Repubblica". Hollande robi takie wrażenie "normalnego", ponieważ za wszelką cenę chciał być przeciwieństwem Sarkozy'ego. - Będzie mniej arogancki od swego przeciwnika, ale na pewno nie mniej energiczny. Wymaga tego zresztą sytuacja Francji i Europy - stwierdza rzymska gazeta.
IAR/PAP