Dziennik "Il Messaggero" podał, że Sąd Najwyższy utrzymał wyrok sądu apelacyjnego z miasta Caltanissetta na Sycylii, który przyznał odszkodowanie za zakłócanie nocnego wypoczynku przez dwa psy pozostawiane na tarasie. Nie pomagały protesty mieszkańców, bo był to taras całej wspólnoty mieszkaniowej. Czworonogi szczekały całą noc, przez co mieszkańcy bloku nie mogli zasnąć. Jedna z kobiet skierowała sprawę do sądu przeciwko ich właścicielom argumentując, że bezsenność z powodu nieustannego szczekania psów zakłóciła poważnie jej pracę zawodową i to do tego stopnia, że została zwolniona z powodu licznych nieobecności i zwolnień. Jako ich przyczynę podała stres w rezultacie braku wypoczynku. Właściciele czworonogów bronili się w sądzie mówiąc, że nie można udowodnić w tym przypadku powodu zwolnienia pracownika. Sąd Najwyższy uznał, że kobiecie należy się odszkodowanie.