Według śledczych, grupa przestępcza działała co najmniej od czerwca 2018 roku do listopada 2019 roku w Hiszpanii, Niemczech, Francji, Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. "Jej członkowie zajmowali się przemytem i wprowadzaniem do obrotu hurtowych ilości marihuany, haszyszu i kokainy" - podała rzecznik prasowa CBŚP nadkom. Iwona Jurkiewicz. "Z ustaleń policjantów wynikało, że w skład grupy wchodziły osoby pełniące rolę dostawców narkotyków, magazynierów, odbiorców oraz liderzy zajmujący się organizacją i dystrybucją narkotyków na terenie krajów europejskich" - dodała policjantka. Do pierwszych zatrzymań doszło w 2019 roku w Hiszpanii. Wówczas funkcjonariusze przejęli ponad 730 kg marihuany, haszyszu i kokainy. Wówczas zatrzymano 7 osób podejrzanych o przemyt narkotyków. "Przebudzenie mocy" "Największe uderzenie przeprowadzono 3 i 4 lutego w Hiszpanii. W tej międzynarodowej operacji, koordynowanej przez Europol i Eurojust, udział wzięli funkcjonariusze olsztyńskiego Zarządu CBŚP oraz funkcjonariusze Guardia Civil z Hiszpanii. W ramach przeprowadzonej operacji uczestniczyło ponad 500 funkcjonariuszy. W efekcie zatrzymano 63 osoby narodowości polskiej, hiszpańskiej, marokańskiej i litewskiej" - tłumaczyła Jurkiewicz. Z kolei rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik, powiedziała, że podczas akcji zlikwidowano w Hiszpanii 18 plantacji konopi, gdzie był 14,5 tys. krzewów z których uzyskano by ok. 1,5 tony marihuany o wartości ok. 45 milionów złotych. "Ponadto dokonano przejęcia 270 kg marihuany, 25 kg haszyszu, kokainy, 7 jednostek broni palnej" - podała prokurator. "Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku skierował do Hiszpanii Europejski Nakaz Dochodzeniowy dotyczący zatrzymanych obywateli Polski" - dodała Ewa Bialik.