Nadmuchiwany zamek ze zjeżdżalnią przemieścił się wraz z 3,5-letnią dziewczynką i jej 35-letnim ojcem. Po 30-minutowej akcji ratunkowej strażacy przywrócili czynności serca ofiarom wypadku i przetransportowali je do szpitala w Marsylii. Francja: Wypadek w parku wodnym. Nie żyje 35-latek W poniedziałek rano mer Saint-Maximin-la-Sainte-Baume, Alain Decanis, poinformował o śmierci mężczyzny. 35-latek zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. - Jak to możliwe, że park wodny, który przyjęliśmy na terenie gminy, aby dawał radość i szczęście dzieciom, mógł zamienić się w machinę śmierci, która zniszczyła całą rodzinę? - rozpaczał w rozmowie z mediami mer, informując, że trwa śledztwo w sprawie wypadku. Według serwisu Meteo-France na terenach, gdzie znajduje się Saint-Maximin-la-Sainte-Baume wiatr wiał z prędkością około 55 km na godzinę. Czytaj też: Dramat na basenie w Turcji. Polka ruszyła na pomoc *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!