Władzom wyjątkowo nie spodobało się, że w byłym łagrze mówi się o dużo ofiarach, a wśród nich byli nacjonaliści ukraińscy, oraz mówi się dużo i źle o Stalinie. - Największą grupą byli "leśni bracia" z Litwy, Estonii i Łotwy oraz zachodnio ukraiński ruch oporu, "banderowcy" jak ich teraz nazywają - przyznaje Siergiej Kowaliow dodając, że w łagrze siedzieli głównie tzw. "antysowietczycy", wrogowie narodu i ustroju, walczący z władzą radziecką.Obecnie, zamiast o skazanych - nowa wystawa zostanie poświęcona ciężkiej pracy strażników gułagu i temu, jak walczyli z "piątą kolumną" w Związku Radzieckim. Perm-36 to jedyne w Rosji muzeum politycznych represji, znajdujące się bezpośrednio na terenie łagru. Obóz działał aż do 1988 roku. W 1996 aktywiści Memoriału wymusili na władzach otwarcie muzeum ofiar. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/przemyslaw-marzec" target="_blank">Przemysław Marzec</a>