Pierwszy zarzut to spisek mający na celu zabicie obywateli USA. Drugi i trzeci dotyczą współpracy i wspierania różnych organizacji terrorystycznych, w tym Al-Kaidy. Czwarty zarzut to angażowanie się w nielegalne transakcje z rządem talibów. Walkerowi grozi dożywocie. Gdyby akt oskarżenia został rozszerzony o zdradę stanu, mógłby zostać skazany nawet na karę śmierci. Amerykanie w większości chcą surowej kary dla Walkera. Jego sprawa rozpatrywana jest w Północnej Wirginii. Stan ten słynie z tego, że procesy są tam przeprowadzane bardzo szybko, a wyroki są wysokie.