USA: Demokraci okupują Kongres chcąc wymusić ustawę o kontroli broni palnej

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Grupa ok. 100 demokratycznych deputowanych do Izby Reprezentantów rozpoczęła w środę bezterminową okupację sali posiedzeń tej izby chcąc w ten sposób wymusić głosowanie nad projektem ustawy o kontroli broni palnej.

Obama podziękował za inicjatywę
Obama podziękował za inicjatywęAFP

Deputowani domagają się wprowadzenia nakazu sprawdzania przeszłości osoby kupującej broń palną oraz zakazu sprzedaży takiej broni osobom podejrzewanym o terroryzm.

Na czele grupy stoi John Lewis, deputowany z Georgii, weteran walki o prawa obywatelskie Afroamerykanów w latach 60. ub. wieku. -Będziemy okupować na zmianę Izbę aż do skutku - powiedział. Prezydent Barack Obama podziękował Lewisowi, za pośrednictwem Twittera za jego inicjatywę.

Republikanie, którzy mają większość w Izbie Reprezentantów i są przeciwni ograniczeniom w dostępie do broni dla obywateli, ogłosili przerwę w obradach, co automatycznie spowodowało wyłączenie kamer i mikrofonów. Dlatego protestujący ogłosili ich żądania w mediach społecznościowych.

- Nie ma ustawy, nie ma przerwy - skandują protestujący deputowani.

- Nie możemy odejść bez uchwalenia rozsądnej ustawy o broni palnej - oświadczyła przewodnicząca frakcji Demokratów w Izbie Reprezentantów Nancy Pelosi.

Protestujący domagają się przyspieszenia prac nad problemem broni palnej i głosowania przed rozpoczynającą się w końcu tygodnia przerwą w obradach Kongresu, która będzie trwała do 5 lipca.

Od czasu masakry w klubie nocnym w Orlando, na Florydzie, w której zginęło z rąk zamachowca 49 osób, Senat odrzucił cztery projekty ustaw o wprowadzeniu ostrzejszej kontroli broni palnej. W czwartek Senat ma się zająć kolejnym kompromisowym projektem.

PAP
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na