USA: 38-latka uprawiała seks z uczniami szkoły średniej. W zamian dawała im prezenty
Mieszkańcy małego miasteczka w stanie Tennessee w USA są wstrząśnięci po tym, jak 38-letnia Melissa Blair została oskarżona o wykorzystywanie seksualne co najmniej dziewięciu uczniów szkoły średniej. Kobieta dawała im w zamian prezenty, m.in. elektroniczne papierosy.

Melissa Blair została aresztowana i oskarżona w 23 indywidualnych sprawach karnych. 38-letnia kobieta miała uprawiać seks z dziewięcioma uczniami szkoły średniej, usłyszała też zarzuty dotyczące handlu ludźmi - relacjonuje "New York Post".
Według komunikatu szeryfa hrabstwa McMinn Joe Guya, ofiarami Blair mieli być chłopcy ze szkoły w Englewood. Do incydentów dochodziło od wiosny 2020 roku do końca 2021 roku. Rodzice nastolatków potwierdzili, że kobieta kontaktowała się z ich dziećmi za pośrednictwem mediów społecznościowych i oferowała różne przedmioty w zamian za seks. Wśród prezentów wymieniane są elektroniczne papierosy.
Matka ofiary: Jesteśmy zdruzgotani
Chłopcy są w wieku 14-17 lat. - Jesteśmy zdruzgotani. Nie potrafię opisać słowami tego, co czujemy. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak taka sytuacja niszczy rodzinę. Nie umiemy się z tym pogodzić - powiedziała matka jednego z wykorzystywanych chłopców. Kobieta chciała pozostać anonimowa.
Władze stanu uważają, że ofiar może być więcej. Policja rozpoczęła śledztwo w sprawie Blair po tym, jak do szkoły trafił anonimowy list. 38-latka została zatrzymana, jednak wyszła z aresztu po wpłaceniu kaucji w wysokości 100 tys. dolarów. Kobieta ma zakaz zbliżania się do szkoły i którejkolwiek z ofiar. 28 lutego ma usłyszeć w sądzie oskarżenie.