Jedna z ulic została zalana w wyniku pęknięcia rury wodociągowej. Ogromna kałuża miała około pół metra głębokości. Na pomoc kierowcom niemal natychmiast ruszyli pracownicy wodociągów i kanalizacji. Uwiezionych w swoich samochodach kierowców wyciągali przy pomocy koparki. Służby walczyły z czasem, żeby wypompować wodę zanim zamarznie i na dobre unieruchomi auta.