Odkąd Karol III został królem, odnotowano spory wzrost poparcia jego osoby. "Liczba Brytyjczyków, którzy uważają, że będzie on dobrym królem wzrosła prawie dwukrotnie od marca, z 39 proc. do 63 proc." - podaje "The Sun" za sondażem YouGov. Okazuje się, że tylko jedna piąta uważa, że nowy król będzie źle wykonywał swoją pracę. Karol III z rosnącym poparciem Ankietowani zostali zapytani, jak Karol III zareagował na śmierć matki, Elżbiety II i w większości wyrazili pozytywne opinie. Znaczna liczba respondentów, bo aż 94 proc. zaaprobowało pierwsze przemówienie króla do narodu. "The Sun" zauważa jednak, że wyzwaniem dla monarchy może być młode pokolenie. Jak wynika z sondażu, starsi ludzie bardziej popierają Karola. Pozostaje więc pytane, w jaki sposób nowy król wywrze pozytywny wpływ na młodych ludzi, aby było to znaczące dla przyszłości kraju. "Niezaprzeczalnie ma o wiele trudniejsze zadanie niż jego matka, która była młoda i piękna, gdy została koronowana" - pisze dziennik i dodaje, że z racji wieku, Karol jest najbardziej wykwalifikowaną osobą na to stanowisko. Były sekretarz monarchy do spraw komunikacji, stwierdził wprost: - Karol jest w 100 proc. przygotowany na tę chwilę. Jest wyraźnie najlepiej przygotowanym monarchą, jakiego kiedykolwiek mieliśmy. Jest najciężej pracującą osobą, jaką kiedykolwiek znałem. Mówię poważnie, on nigdy nie przestaje. Nie ma dnia w roku, w którym by nie pracował. "The Sun" zwraca także uwagę, że Karol ma to szczęście, że może liczyć na swoją żonę Camillę, która będzie dla niego wsparciem podczas sprawowania rządów, tak jak Filip był wsparciem dla Elżbiety II.