W sondażu "z przymrużeniem oka" zapytano demokratów, deklarujących udział w prawyborach w New Hampshire, co wolą 3 listopada: reelekcję Trumpa czy "uderzenie w Ziemię wielkiego meteorytu, zabijającego wszystkich ludzi". Większość - 64 proc. - wskazała na drugą odpowiedź. Meteoryt - jak wynika z danych uniwersytetu - wybrało 68 proc. ankietowanych kobiet oraz 65 proc. osób powyżej 45. roku życia. Odrobinę łaskawsi dla prezydenta okazali się mężczyźni (53 proc. za meteorytem) oraz osoby poniżej 45. roku życia (54 proc.). New Hampshire znajduje się w centrum uwagi obserwatorów amerykańskiego życia politycznego z uwagi na wtorkowe prawybory prezydenckie w tym stanie. W opublikowanym w piątek sondażu dla stacji NBC News, u pretendentów do nominacji prezydenckiej demokratów prowadzi w New Hampshire senator Bernie Sanders z wynikiem 25 proc. Drugie miejsce zajmuje Pete Buttigieg z 21 proc. Za nimi plasuje się senator Elizabeth Warren z poparciem na poziomie 14 proc. oraz były wiceprezydent Joe Biden z 13 proc. Żaden z innych pretendentów nie przekroczył progu 10 proc. Sondaż ten przeprowadzono po poniedziałkowych prawyborach w Iowa. Zgodnie z ogłoszonymi z opóźnieniem wynikami z prawyborów z tego stanu, największą liczbę partyjnych delegatów uzyskał w nim Buttigieg, ale w głosowaniu powszechnym zwyciężył Sanders. Trzecie miejsce zajęła senator Elizabeth Warren, a dopiero czwarte lider ogólnokrajowych sondaży Joe Biden. Partia Demokratyczna ostatecznie ma wskazać kandydata na prezydenta w lipcu. Wybory, w których o reelekcję będzie ubiegał się prezydent Donald Trump, zaplanowano na 3 listopada. Z Waszyngtonu Mateusz Obremski