Airbus A330 z 219 osobami na pokładzie oraz załogą leciał z Hongkongu do Perth, kiedy nad malezyjską częścią Borneo doświadczył "poważnych turbulencji" - napisał w komunikacie przewoźnik. Cytowany przez australijskie radio rzecznik David Epstein powiedział, że sześciu pasażerów i członek załogi zostali lekko ranni. Opatrzono ich na pokładzie samolotu. Kapitan zgłosił też niewielkie uszkodzenia dwóch górnych paneli w kabinie pilotów. Ponadto wypadły dwie maski tlenowe. Australijskie władze prowadzą dochodzenie w sprawie incydentu. Quantas podkreśla, że nie można wiązać zdarzenia z innymi wypadkami na pokładzie samolotów tych linii. Ponad tydzień temu lecący z Japonii do Australii Airbus podlegającej Quantas linii Jetstar awaryjnie lądował na wyspie Guam, gdyż w jego kokpicie wybuchł pożar. W październiku 2008 roku kilkanaście osób zostało rannych w innym Airbusie Quantas, który nagle stracił wysokość.