Na przelot dwóch rosyjskich myśliwców Su-27 oraz dwóch Su-24 określony przez szwedzkie wojsko jako "krótkotrwały" odpowiedział szwedzki myśliwiec JAS-39 Gripen. Zdarzenie zostało udokumentowane w postaci fotografii - podały szwedzkie siły zbrojne w komunikacie. "W obecnej sytuacji incydent ten traktujemy bardzo poważnie. To nieprofesjonalne i nieodpowiedzialne działanie ze strony Rosji" - oznajmił szef szwedzkich sił powietrznych Carl-Johan Edstroem. Będzie "dyplomatyczna reakcja" Szwecji Minister obrony Szwecji Peter Hultqvist naruszenie przestrzeni powietrznej przez Rosję uznał za "całkowicie niedopuszczalne". Podkreślił, że spotka się to z "dyplomatyczną reakcją". W przeszłości ambasador Rosji w Sztokholmie wielokrotnie był wzywany do szwedzkiego MSZ w związku z podobnymi incydentami. Nad Morzem Bałtyckim odbywają się wspólne ćwiczenia sił powietrznych Szwecji oraz Finlandii. Samoloty startują z lotniska na Gotlandii.