Hodowca, którego składające się z 14 owiec stado zostało w weekend w całości zagryzione, przekazał, że straty wynoszą do 20 tys. euro. Eksperci badający atak przyznali, że chociaż trudno jest określić, ile wilków zaatakowało stado, z całą pewność był to więcej niż jeden osobnik. Populacja wilków w Estonii rośnie. Coraz częściej dochodzi do ataków Jesienią ubiegłego roku w Estonii odnotowano 33 watahy składające się w sumie z nieco ponad 300 wilków. Jesienno-zimowy sezon polowań, wypadki drogowe i inne przyczyny naturalne spowodowały, że wiosną liczba ta spadła do około 150-170 zwierząt. - Wilki są równomiernie rozmieszczone w całej Estonii, a ich liczebność jest duża na wszystkich obszarach. Populacje osiągnęły granice wewnętrznego wzrostu w głównych obszarach chronionych i innych tego typu miejscach, a jedyną rzeczą, która może się zmienić, jest wielkość terytoriów różnych watah - powiedział Marko Kubarsepp, główny specjalista grupy roboczej ds. monitorowania zwierzyny łownej. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!