Eurodeputowani uznali publikację Giertycha za antysemicką, rasistowską, ksenofobiczną i seksistowską. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Hans Petering może ukarać eurodeputowanego naganą lub pozbawić go diet na okres od dwóch do dziesięciu dni lub czasowym zawieszeniem w pracach parlamentu. W swojej książce Giertych sugerował, że Żydzi sami byli odpowiedzialni za swą izolację, bo "preferują życie w odrębności, w apartheidzie od otaczających społeczności", co "skutkuje rozwojem różnic biologicznych". Przeciwko publikacji ostro protestowali: Europejski Kongres Żydów, Komisja Europejska oraz brukselscy obserwatorzy.