Prezydent USA naciska na Chiny w sprawie Birmy
Prezydent USA George W.Bush podczas czwartkowego spotkania z chińskim ministrem spraw zagranicznym Yang Jiechi (czyt.Jang Cie-czy) w Waszyngtonie naciskał, aby Chiny użyły swoich wypływów na Birmę, by wprowadzić demokrację w tym kraju - poinformował Biały Dom.
/
- Prezydent Bush podziękował chińskiemu ministrowi za pomoc w ułatwieniu wizyty w Birmie wysłannika ONZ Ibrahima Gambariego. Prezydent wyraził zaniepokojenie losem Birmańczyków i poprosił ministra Yanga, aby Chiny użyły swoich wpływów w rejonie, by pomóc Birmie w pokojowym przejściu na pokojową drogę ku demokracji - podał rzecznik Gordon Johndroe.
W czwartek, w kolejnym dniu protestów przeciwko juncie, w Rangunie zginęło dziewięć osób, w tym japoński reporter.
INTERIA.PL/PAP