Artykuł zamieszczony przez HLN dotyczył obchodów 78. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego, na których - jak podał dziennik - nie będą mile widziani rosyjscy delegaci. Wynika to z rosyjskiej wojny prowadzonej na Ukrainie. Gazeta użyła zwrotu "polski obóz koncentracyjny". "'HLN' - to skandaliczne. Auschwitz-Birkenau był niemieckim obozem koncentracyjnym. W okupowanej Polsce były wyłącznie niemieckie obozy. Nazistowskie Niemcy zbudowały i obsługiwały te obozy koncentracyjne. Poprawcie niewłaściwe sformułowanie" - zwróciła się ambasada RP w Belgii do dziennika na Twitterze w piątek. Do momentu publikacji tego artykułu, sformułowanie nie zostało usunięte. Kolejne kłamstwo w ciągu kilku dni Zwrot "polskie obozy koncentracyjne" co jakiś czas pojawia się w zagranicznych mediach, wywołując natychmiastową reakcję polskich władz. Zaledwie kilka dni temu sformułowania "polski obóz nazistowski" względem niemieckiego obozu Auschwitz użyła włoska gazeta "Il Resto del Carlino" wydawana w Bolonii. Po interwencji polskiej ambasady na stronie internetowej gazety zmieniono to sformułowanie na "nazistowski obóz". Dyplomaci zauważyli, że błędne sformułowania nasilają się przed obchodzonym 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu, w rocznicę wyzwolenia obozu Auschwitz. Niemieckie obozy na terenach Polski W lipcu określenia w artykule o Janie Karskim użyło internetowe wydanie izraelskiej gazety "Jerusalem Post". - Bardzo nas boli, że sformułowania użył izraelski dziennik - komentował wówczas rzecznik MSZ Łukasz Jasina. W sprawie interweniowała polska ambasada w Tel Awiwie. Ostatecznie usunięto słowo "polskie" z artykułu. - Potępiamy każdą próbę użycia sformułowania "polskie obozy śmierci", bez względu na język, w jakim zostało one użyte, z uwagi nieprawdę historyczną, bo były to przecież niemieckie nazistowskie obozy na okupowanych terenach polskich i zawsze walczymy z użyciem nieprawdziwego sformułowania - dodawał Jasina.