"Incydent miał miejsce w sobotę w West Tisbury w amerykańskim stanie Massachusetts. 79-letni pilot małego samolotu Piper Meridian zasłabł podczas podejścia do lądowania na lotnisku Martha's Vineyard" - poinformowała policja stanowa w komunikacie prasowym. USA. Pilot zasłabł, pasażerka przejęła stery Sytuację zauważyła pasażerka samolotu, która od razu przejęła stery maszyny. Nie udało się jej wykonać poprawnie manewru, a jednosilnikowiec uderzył w ziemię w pobliżu pasa startowego. Lewe skrzydło samolotu złamało się na pół. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, które zabrały pilota i pasażerkę samolotu do szpitala. W oficjalnym komunikacie określono stan 79-latka jako "zagrażający życiu". Nie jest jednak jasne czy wpływ na niego miało wcześniejsze pogorszenie się zdrowia pilota w trakcie lądowania. Kobieta nie odniosła w wypadku większych obrażeń i jeszcze tego samego dnia została zwolniona z placówki medycznej. Katastrofa samolotu w USA. Wypadek badają służby Jak przekazała policja, pochodzący z Connecticut pilot oraz pasażerka lecieli z miejscowości Westchester w stanie Nowy Jork do West Tisbury w Massachusetts. "Na skutek incydentu główny pas startowy lotniska Martha's Vineyard został zamknięty na nieco ponad dwie godziny" - poinformował serwis MV Times. Wrak samolotu został przeniesiony z miejsca wypadku, a policja wszczęła w sprawie dochodzenie. Katastrofę badają także Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) oraz Federalna Administracja Lotnictwa. Samolot rozbił się na wyspie Martha's Vineyard, gdzie blisko 24 lata wcześniej doszło do katastrofy samolotu Piper z synem prezydenta Johna F. Kennedy'ego na pokładzie. W katastrofie zginęli John F. Kennedy Jr, jego żona Carolyn Bessette i jej siostra Lauren Bessette.