Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Parlament z braku kandydatów nie wybrał prezydenta

Parlament Albanii nie wybrał w środę prezydenta kraju, ponieważ ugrupowania parlamentarne nie zgłosiły żadnego kandydata. Druga próba wyboru szefa państwa ma odbyć się w ciągu tygodnia.

/AFP

- Nie przedstawiono żadnego kandydata - powiedziała rozpoczynając sesję przewodnicząca parlamentu Jozefina Topalli. Według albańskiej konstytucji wyboru prezydenta dokonują parlamentarzyści w maksimum pięciu próbach. Na razie nie wyznaczono konkretnej daty drugiego głosowania.

Nowy prezydent zastąpi odchodzącego szefa państwa Bamira Topiego, którego mandat wygasa 24 lipca; nie zamierza on ponownie kandydować. Jeśli nie uda się wybrać nowego prezydenta to wcześniejsze wybory parlamentarne muszą odbyć się w ciągu 45 dni od ostatniej, piątej próby wyboru głowy państwa.

Główne partie polityczne jak na razie bezskutecznie poszukują wspólnego kandydata na najwyższy urząd w państwie. Kandydat rządzącej Albańskiej Partii Demokratycznej, sędzia Sądu Konstytucyjnego Xhezair Zaganjori, został odrzucony przez opozycyjnych socjalistów.

W środę rządząca prawica premiera Salego Berishy i lewicowa opozycja wzajemnie obwiniały się o to, że nie udało się znaleźć wspólnego kandydata.

Unia Europejska niedawno zaapelowała do albańskich sił politycznych, aby szybko wybrały szefa państwa. Albania od trzech lat jest w kryzysie politycznym, gdyż opozycyjna Albańska Partia Socjalistyczna Ediego Ramy do tej pory nie uznaje wyników wyborów parlamentarnych z 2009 roku, uważając je za sfałszowane.

PAP

Zobacz także