Samolot rozbił się podczas podchodzenia do lądowania w pobliżu bazy Shamsi, niedaleko granicy pakistańsko - afgańskiej. Świadkowie twierdzą, że widzieli, jak samolot zapalił się. To jednak nie wystarcza wojskowym ekspertom. - Czekam na zakończenie śledztwa - stwierdził amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld. Samolot należał do oddziałów piechoty morskiej i normalnie zabiera na pokład do ośmiu osób. KC-130 jest wersją transportowego samolotu C-130, która jest używana do tankowania w powietrzu śmigłowców i samolotów.