Obraz jak po apokalipsie. Wstrząsające nagrania z turystycznego raju

Karolina Głodowska

Oprac.: Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
326
Udostępnij

Rośnie liczba osób, które straciły życie w pożarach na Hawajach. Obecnie wiadomo o co najmniej 53 ofiarach śmiertelnych. Najnowsze dane przekazał gubernator stanu, uznając tragedię za "największą klęskę w historii stanu". W sieci pojawiają się nagrania pokazujące obrazy "jak po apokalipsie". Joe Biden ogłosił w czwartek stan klęski żywiołowej i powiadomił o zarządzeniach dotyczących pomocy federalnej na walkę ze skutkami pożarów.

Zniszczona w wyniku pożarów ulica
Zniszczona w wyniku pożarów ulicascreen z profilu @crimewithbobbyTwitter

Gubernator Hawajów Josh Green, informując o 53 ofiarach śmiertelnych, uznał pożary za prawdopodobnie "największą klęskę żywiołową w historii stanu".

Wielkie pożary na Hawajach. Rośnie liczba ofiar śmiertelnych

- To, co widzieliśmy dzisiaj, było katastrofalne. Widzimy ofiary śmiertelne. Jak wiecie, ich liczba rośnie - powiedział gubernator.

Zwrócił uwagę, że "wiele setek domów zostało zniszczonych". Spłonęło niemal całe historyczne miasto Lahaina.

Na Maui tysiące ludzi pozostaje poza miejscem zamieszkania. Prawie 11 tysięcy mieszkańców wciąż nie ma prądu. Amerykańska Straż Przybrzeżna poinformowała z kolei o uratowaniu ponad 50 osób z Oceanu Spokojnego. Osoby te wskoczyły do wody, by uchronić się przed płomieniami.

Green ocenił, że pożary są już najbardziej śmiercionośną klęską żywiołową na Hawajach od czasu, kiedy na Wielkiej Wyspie w 1960 roku, zginęło 61 osób.

Dotychczas ratownicy nie mogli dotrzeć do części Maui niedostępnych z powodu trzech szalejących pożarów. Ogień w Lahainie opanowano w 80 procentach.

W sieci nie brakuje nagrań pokazujących ogromne zniszczenia i obraz "jak po apokalipsie".

Pożary na Hawajach. Joe Biden ogłosił stan klęski żywiołowej

Generał dywizji Kenneth Hara z Departamentu Obrony stanu Hawaje, poinformował, że trwają prace nad przywróceniem łączności i dystrybucją wody pitnej. Dodał, że helikoptery Gwardii Narodowej zrzuciły na ogniska pożarów 568 tysięcy litrów wody.

W związku z dramatyczną sytuacją na Hawajach prezydent USA Joe Biden ogłosił w czwartek stan klęski żywiołowej. Zarządził też pomoc federalną dla władz stanowych i lokalnych w odbudowie obszarów zniszczonych przez pożary.

Według komunikatu Białego Domu pomoc, zwłaszcza dla ludności poszkodowanej na wyspie Maui, może obejmować dotacje na tymczasowe zakwaterowanie i naprawy domów, czy tanie pożyczki na pokrycie nieubezpieczonych strat majątkowych. Przewiduje też inne programy dla osób fizycznych i firm w usuwaniu skutków katastrofy.

Joe Biden o pożarach na Hawajach. Prezydent USA zapowiedział pomoc

"Finansowanie federalne jest również dostępne dla władz stanowych i kwalifikujących się władz lokalnych oraz niektórych prywatnych organizacji non-profit na zasadzie podziału kosztów usuwania gruzu i nadzwyczajnych środków ochronnych" - głosi komunikat.

Jak dodano, fundusze federalne są również dostępne na zasadzie podziału kosztów na środki łagodzące zagrożenia w całym stanie.

Przebywający w czwartek w stanie Utah amerykański prezydent zapewniał, że "każdy, kto stracił ukochaną osobę, lub którego dom został uszkodzony lub zniszczony, natychmiast otrzyma wsparcie". Biden obiecał usprawnić system ubiegania się o pomoc. Zapowiedział też zwiększenie personelu Federalnej Agencji Zarządzania Kryzysowego na Hawajach.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Nie jestem księdzem". Sienkiewicz w "Gościu Wydarzeń" o sprawie senatora BosackiegoPolsat NewsPolsat News
Przejdź na