- Mamy zaszczyt zwrócić je dzisiaj - powiedział pułkownik Matthew Bogdanos, szef jednostki zajmującej się handlem antykami w Biurze Prokuratora Okręgowego na Manhattanie, obiecując "wiele więcej konfiskat i wiele więcej zwrotów" przez resztę roku. Wśród zwróconych przedmiotów znalazł się m.in. kubek nazywany "Kylix z białej ziemi" datowany na około II wiek p.n.e., "brązowe popiersie mężczyzny" stworzone w I wieku p.n.e. oraz wazony, półmiski i inne przybory kuchenne. Niektóre pochodziły z kolekcji miliardera Michaela Steinhardta. 4,5 tys. zabytków o wartości 250 mln dol. Według biura prokuratora na Manhattanie zabytki były sprzedawane w USA przez tutejszych paserów. Włoscy złodzieje okradali na ich zlecenie prywatne kolekcje, grobowce, mieszkania i domy. - Odzyskane zabytki są częścią naszej przeszłości, naszych przodków - powiedział podczas ceremonii generał włoskiej policji Roberto Riccardi. Wcześniej, w lipcu tego roku, prokuratura przekazała Włochom 142 zabytki o wartości prawie 14 milionów dolarów. Pułkownik Matthew Bogdanos dodał, że od początku 2010 roku jednostka zajmująca się antykami przejęła 4,5 tys. skradzionych eksponatów o wartości ponad 250 milionów dolarów. Sukces przypisuje bezprecedensowej współpracy specjalistów w niej zatrudnionych. - To jedyna w swoim rodzaju, chyba też jedyna na świecie jednostka, w której prokuratorzy, śledczy i analitycy tworzą jeden zespół - wyjaśnił.