Fallon zastąpi gen. Johna Abizaida, który odchodzi w stan spoczynku. Do jego najtrudniejszych zadań będzie należało nadzorowanie realizacji planu prezydenta Busha stabilizacji sytuacji w Iraku, w tym wysłania do tego kraju dodatkowo 21.500 żołnierzy. Podczas wcześniejszych przesłuchań przed senacką komisją ds. sił zbrojnych Fallon oświadczył, że Stany Zjednoczone powinny na nowo zdefiniować swoją rolę w Iraku i zmniejszyć oczekiwania, iż z obecnego chaosu wyłoni się system demokratyczny w tym kraju. Fallon oskarżał również sąsiada Iraku - Iran o podsycanie destabilizacji poza swoimi granicami.