Wypowiadając się o tym, czego KPA oczekuje od nowego prezydenta USA, Spula zapowiada też dążenie do tego, by Polacy od wielu lat przebywający w USA, ale nielegalnie, uzyskali uznanie ich obecności, by mieli możliwość ubiegania się o obywatelstwo amerykańskie. Odnosząc się do obaw, że Polska i kraje Europy Środkowo- Wschodniej będą mniej ważne dla administracji Obamy niż miało to miejsce za administracji Busha, Frank Spula deklaruje, iż nie wierzy w to, że administracja Obamy odwróci się plecami do Polski, sojusznika, który od początku wspierał Stany Zjednoczone w wojnie w Iraku i w walce z terroryzmem. Cała rozmowa - w poniedziałkowym wydaniu "Rz".