Mniej więcej w październiku 2022 roku 40 norweskich reniferów przeszło przez granicę norwesko-rosyjską z regionu Finnmark do obwodu murmańskiego i przez następne dwa miesiące żywiło się porostami na terytorium Rosji. W grudniu sprawę odkryli pracownicy rosyjskiej części parku narodowego. Na granicy Rosji, Norwegii i Finlandii funkcjonuje park narodowy Pasvik. W styczniu Rosjanie zwrócili Norwegom renifery i jednocześnie oszacowali, ile czasu zwierzęta spędziły po rosyjskiej stronie. To nie był jednak koniec sprawy, ponieważ Rosjanie przez kilka miesięcy ustalali, jakie szkody wyrządziły zwierzęta. Rosja: Renifery zjadły 420 mln rubli Sprawę opisał norweski dziennik "Adresseavisen", który 26 lipca ujawnił, że Rosjanie teraz zwrócili się do strony norweskiej o odszkodowanie za straty przyrodnicze. Dyrekcja rosyjskiej części parku obliczyła, że to 420 mln rubli, czyli około 18 mln złotych. Gazeta poprosiła o komentarz Norweską Dyrekcję ds. Rolnictwa. - Wstępnie nadaliśmy priorytet pracom związanym z ulepszeniem i utrzymaniem ogrodzenia. Jeśli chodzi o roszczenie o odszkodowanie za nielegalny wypas reniferów norweskich, obecnie planujemy spotkanie z Zarządem Rosyjskiego Parku Narodowego. Dlatego jest zbyt wcześnie, aby odpowiadać na pytania dotyczące odszkodowań - przekazał reprezentujący dyrekcję Tone Frantzen Seppola. Nie jest jasne na jakiej podstawie Rosjanie dokonali wyliczenia. Natomiast rosyjskie media wskazują, że co do zasady, roszczenie może być słuszne. W 1977 roku między Norwegią i ówczesnym ZSRR podpisano dokument regulujący kwestie dotyczące wypasu reniferów. Umowa zakłada, że po pierwsze państwa będą wzajemnie odsyłać zwierzęta, jeśli te przekroczą granicę. Regulacja wskazuje też na odszkodowania za ewentualne zniszczenie pastwisk. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!