Nobel dla "bankiera biednych"
Mohammad Junus i założony przez niego Grameen Bank z Bangladeszu otrzymał tegoroczną Pokojową Nagrodę Nobla. Komitet Noblowski uhonorował go za wysiłki na rzecz rozwoju socjalnego i ekonomicznego.
Jak napisał Junus w swojej autobiografii, przyświecającą mu wizją była likwidacja biedy na całym świecie. "Grameen - podkreślał - to przekaz nadziei, program przeniesienia bezdomności i nędzy do muzeum, gdzie pewnego dnia odwiedzające je dzieci będą pytały, jak mogliśmy dopuścić, by tak straszne rzeczy trwały tak długo".
Według Junusa, prawo do kredytu powinno być jednym z fundamentalnych praw człowieka.
Pomysł udzielania mikrokredytów przyszedł Junusowi do głowy po klęsce głodu w Bangladeszu w połowie lat 70. ubiegłego wieku. Ten urodzony w mieście Ćittagong nad Zatoką Bengalską profesor ekonomii wraz ze swoimi studentami udał się wówczas na wieś i tam prowadził badania. Obserwował m.in. kobietę wytwarzającą bambusowe stołki, która - by zrobić jeden mebel - potrzebowała pożyczyć równowartość 15 centów na materiały. Po spłaceniu pośredników, kobieta osiągała bardzo niewielki zysk. Junus zauważył, że gdyby otrzymała większy kredyt, na bardziej preferencyjnych warunkach, byłaby w stanie uzyskać zabezpieczenie finansowe i zapewnić sobie o wiele więcej niż podstawowe potrzeby.
Pierwszych pożyczek Junus udzielił z własnej kieszeni, pożyczając niewielkie sumy miejscowym rzemieślnikom. Sam Grameen Bank, co należy tłumaczyć z bengalskiego jako "bank wiejski", powstał w 1976 roku jako instytucja finansowa wspierająca rozwój lokalny. W 1983 bank uzyskał poparcie banglijskich władz i stał się niezależną organizacja finansową, obejmującą swoim działaniem cały kraj. Obecnie bank ma ponad 2100 przedstawicielstw w całym Bangladeszu i zatrudnia ponad 17 tys. osób. W całym okresie działalności udzielił kredytów blisko siedmiu milionom ludzi.
Instytucja działa na zasadach kasy spółdzielczej, gdzie znaczącą większość udziałów mają kredytobiorcy. Państwo dysponuje jedynie 6 proc. akcji. Większość pożyczek w Grameen Bank zaciągają kobiety, gdyż w Bangladeszu właśnie one wykazują się większą przedsiębiorczością od mężczyzn. Z tego powodu przeciw instytucji protestowali muzułmańscy fundamentaliści, gdyż poprzez poprawę sytuacji kobiet, narusza ona tradycyjną hierarchię banglijskiego społeczeństwa.
Bank Światowy oceniając pomysł ekonomisty przyznał, że "to przedsiębiorcze podejście do zmniejszenia ubóstwa pozwoliło milionom ludzi na samodzielne wydostanie się z nędzy z godnością".
- Dając biednym możliwość wzięcia spraw w swoje ręce, dr Junus zaoferował im coś bardziej wartościowego niż jedzenie. Dał im bezpieczeństwo w najbardziej elementarnej formie - powiedział były prezydent USA Jimmy Carter.
- Każdy człowiek na ziemi ma zarówno potencjał i prawo do przyzwoitego życia. Ludziom z różnych kultur i cywilizacji. Junus i Grameen Bank pokazali, że nawet najbiedniejsi z biednych mogą pracować na rzecz swojego rozwoju - uzasadniał przyznanie nagrody Komitet Noblowski.
- Nie będzie można osiągnąć trwałego pokoju, dopóki duże grupy ludności nie znajdą sposobu na wydostanie się z nędzy - oświadczył komitet dodając, że jednym z podstawowych celów działalności Junusa jest położenie kresu ubóstwu w świecie.
- To fantastyczne, niewiarygodne. Dziękuję - zareagował laureat nagrody na ogłoszenie werdyktu. Pokazała go norweska telewizja NRK.
Junus powiedział, że swoją część nagrody przeznacza na stworzenie firmy wytwarzającej tanią i bogatą w składniki odżywcze żywność dla biednych oraz na szpital. Spółka Social Business Enterprise będzie sprzedawać żywność po cenach nominalnych i będzie firmą "nie przynoszącą strat ani dywidendy" - powiedział laureat bez wchodzenia w szczegóły. Resztę pieniędzy z nagrody (1,1 mln euro) Junus przeznaczy na szpital okulistyczny dla biednych.
Co o wyborze Komitetu Noblowskiego sądzi jedyny Polak, uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla? Posłuchaj rozmowy z Lechem Wałęsą:
Junus pochodzi z wielodzietnej banglijskiej rodziny. Urodził się w 1940 roku w Ćittagong i spędził tam niemal całe życie. W czasie studiów otrzymał stypendium Fulbrighta, studiował w USA, gdzie potem obronił doktorat. W 1972 roku został dziekanem wydziału ekonomii ćittagongskiego uniwersytetu, a od założenia Grameen Bank pełni też funkcję dyrektora naczelnego. Za swoją działalność i ideę mikrokredytów otrzymał już 60 różnych nagród.
Ekonomista udowodnił, że nawet niewielkie pożyczki mogą sprawić kolosalne zmiany - system mikrokredytów pozwolił na powstanie niewielkich przedsiębiorstw i zapewnił pracę wielu ludziom w krajach Trzeciego Świata.
- Jeśli choć na jeden dzień przydałbym się innemu człowiekowi, to byłoby to rzeczą wielką - mówił o sobie.
INTERIA.PL/RMF/PAP