Niemieccy ekolodzy wraz z organizacjami partnerskimi w Polsce już od dłuższego czasu starają się wstrzymać rozbudowę Odry, uważając, że doprowadzi ona do zniszczenia ekosystemu rzeki. Jak poinformowali przedstawiciele trzech stowarzyszeń we wspólnym oświadczeniu, jest to pozew przeciwko wydaniu przez polski urząd zgody na rozbudowę Odry i przeciwko natychmiastowemu wykonaniu tej zgody. Punkt sporny Zdaniem organizacji ekologicznych w decyzji nie uwzględniono skutków ostatniej katastrofy ekologicznej na Odrze. Ponadto zlekceważono europejskie prawo ochrony środowiska i nie przeprowadzono obowiązkowych badań. Organizacje obawiają się, że prace pogłębiające Odrę zniszczą siedliska ryb i wysuszą tereny zalewowe. Od marca na polskim brzegu Odry groble są naprawiane lub na nowo zasypywane. Sprawa rozbudowy Odry jest nie tylko punktem spornym między niemieckimi ekologami a polskimi władzami. Również niemiecki rząd krytycznie patrzy na projekt, a federalna minister ochrony środowiska w sierpniu oficjalnie przyznała, że rozbudowa rzeki musi zostać wstrzymana, bo jest to jedyny sposób na regenerację ekosystemu.