Niedźwiedź wszedł do hotelowej kuchni. Tam doszło do ataku
Do jednego z hoteli w wypoczynkowym kurorcie w Kolorado ukradkiem wszedł niedźwiedź. Zwierzę, prawdopodobnie w poszukiwaniu pożywienia, skierowało się do kuchni. Tam samiec poturbował ochroniarza, który próbował zmusić drapieżnika do opuszczenia budynku. Do sieci trafiło nagranie z monitoringu, na którym widać atak.

Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w kurorcie Aspen w stanie Kolorado. W poniedziałek do kuchni hotelu St. Regis Aspen Resort dostał się niedźwiedź.
USA: Niedźwiedź poturbował ochroniarza hotelu
"Ochroniarz był w pracy i sprawdzał doniesienia o niedźwiedziu w hotelu. Podczas próby zaskoczenia zwierzęcia został zaatakowany" - powiadomili amerykańscy strażnicy leśni.
Do sieci trafiło nagranie z monitoringu, na którym widać poruszającego się po kuchni niedźwiedzia. Zwierzę przechodzi do innego pomieszczenia, a wówczas na miejscu pojawia się ochroniarz. Mężczyzna trzyma w ręku krótkofalówkę i powoli podchodzi do wyjścia. Wydaje się, że nie dostrzega w porę zagrożenia.
Nagle w przejściu pojawia się niedźwiedź. Stojąc na tylnych łapach uderza ochroniarza w plecy, w wyniku czego mężczyzna przewraca się. Zwierzę natychmiast się wycofuje i ucieka w przeciwnym kierunku. Na nagraniu widać, że poturbowany ochroniarz ma rozdartą koszulę.
Z relacji mediów wiadomo, że mężczyzna zadzwonił na numer ratunkowy 911. "Został przewieziony do pobliskiego szpitala i był leczony z powodu urazów pleców. We wtorek rano został zwolniony" - przekazali leśnicy.
Agresywne zwierzę zostało zabite
Strażnicy przekazali, że w środę udało się odnaleźć zwierzę. Niedźwiedź, ze względu na swoje agresywne zachowanie, został zabity.
"Korzystając z nagrania dostarczonego przez hotel, byliśmy w stanie potwierdzić agresywne zachowanie niedźwiedzia i zidentyfikować jego unikalne cechy fizyczne, które pomogły w prawidłowej identyfikacji" - przekazał Matt Yamashita ze Straży Leśnej Kolorado.
Leśnicy są pewni, że samiec wszedł do hotelu, przechodząc przez wiele drzwi w pobliżu dziedzińca. "Ten incydent niech służy jako przypomnienie, że niedźwiedzie są nadal aktywne, gdy przygotowują się do hibernacji" - podkreśliła Straż Leśna Kolorado.
Szacuje się, że w rejonie Aspen żyje od 17 do 20 tys. niedźwiedzi, a ich populacja rośnie.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!