Migranci zakłócili ruch w tunelu pod kanałem La Manche
Migranci usiłujący za wszelką cenę przedostać się do Wielkiej Brytanii spowodowali w nocy z piątku na sobotę poważne zakłócenia w ruchu pociągów w tunelu pod kanałem La Manche - poinformowały władze francuskie.
Jak oświadczył rzecznik prefektury departamentu Pas-de-Calais ok. 150 migrantów z przeważnie z krajów Afryki i Bliskiego Wschodu usiłowało wtargnąć na peron dla wsiadających. Niektórzy próbowali nawet wskakiwać do pociągów będących w ruchu.
Inni podejmowali próby ukrycia się w ładowniach ciężarówek oczekujących na załadunek do specjalnych pociągów towarowych Shuttle przewożących je przez tunel.
- Musieliśmy sprawdzać każdy wagon i każdą platformę towarową, co wymagało czasu - powiedział rzecznik prefektury. Na peronach gromadziły się tłumy pasażerów oczekujących na pociągi. Na przewóz oczekiwały też długie kolejki ciężarówek i samochodów osobowych.
- Takie próby ominięcia kontroli notujemy codziennie - dodał rzecznik Eurotunelu.
Zakłócenia trwały kilka godzin. Po północy, czasu lokalnego, sytuacja unormowała się.
Migranci, którym udało się pokonać Morze Śródziemne i dostać do Włoch, kierują się dalej przez Francję do Wielkiej Brytanii lub do Niemiec. Według władz francuskich w rejonie Calais przebywa ok. 3 tys. migrantów, głównie z Erytrei, Etiopii, Sudanu i Afganistanu.