Kobieta pozwała McDonald’s. "Doznała poważnych obrażeń"

Marta Stępień

Oprac.: Marta Stępień

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
999
Udostępnij

Restauracja McDonald’s w San Francisco została pozwana przez 80-letnią kobietę. Mable Childress twierdzi, że doznała "poważnych oparzeń", gdy rozlała gorącą kawę. - Pracownicy naruszyli obowiązek staranności nie zabezpieczając odpowiednio kubka - uważa seniorka. "Poważnie podchodzimy do każdej skargi klienta" - odpowiada restauracja.

Kobieta pozywa restaurację McDonald's z powodu gorącej kawy
Kobieta pozywa restaurację McDonald's z powodu gorącej kawyBartlomiej MagierowskiEast News

Jak wynika z informacji stacji NBC News, 80-letnia Mable Childress złożyła pozew 14 września. Kobieta zarzuca pracownikom restauracji McDonald's w San Francisco, że ci "naruszyli swój obowiązek staranności" po tym, jak "nie zabezpieczyli krawędzi kubka kawy", którą seniorka odebrała przy oknie drive-thru.

Childress twierdzi, że w wyniku zdarzenia doznała "poważnych oparzeń, blizn, zaburzeń emocjonalnych", a także poniosła koszty leczenia.

Na zarzuty serwisowi TODAY.com odpowiedział kierownik restauracji Peter Ou. "Moje restauracje mają rygorystyczne protokoły bezpieczeństwa, w tym szkolą załogę, aby zabezpieczali pokrywką gorące napoje" - czytamy w oświadczeniu.

"Poważnie podchodzimy do każdej skargi klienta. Kiedy później, tego samego dnia, pani Childress podzieliła się z nami swoim doświadczeniem, nasi pracownicy i zespół kierowniczy rozmawiali z nią w ciągu kilku minut i zaoferowali pomoc. Szczegółowo analizujemy to nowe roszczenie prawne" - napisano.

USA. Pozywa McDonald's, bo poparzyła się kawą

Z pozwu Childress wynika, że do zdarzenia doszło 13 czerwca przy 1100 Fillmore Street w San Francisco.

W treści pozwu napisano, że pokrywka kubka z kawą "otworzyła się", gdy kobieta próbowała się napić. Jak dodano, "z kubka wylała się parząca kawa", powodując "poważne oparzenia i blizny w pachwinie".

Childress twierdzi również, że próbowała zgłosić incydent trzem pracownikom McDonald’s, w tym menedżerom. W pozwie napisano, że cała trójka "zignorowała" i "odmówiła pomocy" kobiecie, a ta ostatecznie odeszła, aby "szukać pomocy lekarskiej z powodu obrażeń".

Adwokat seniorki Dylan Hackett w rozmowie z SFGate powiedział, że kubek z kawą nie został "odpowiednio" przykryty, a sama kawa "parzyła".

- To starsza pani, która czekała ponad godzinę na rozmowę z menadżerem, a menadżer nigdy z nią nie rozmawiał. Nie poświęcili jej czasu. Nikt jej w niczym nie pomógł. Musiała sama dotrzeć do szpitala - mówi Hackett.

Media szacują, że Childress może zażądać od McDonald's nawet 25 tys. dolarów odszkodowania.

To nie pierwszy taki przypadek

To nie pierwszy raz, gdy wypadek z napojem w słynnej sieci fast food, skończył się w sądzie.

W 1992 roku 79-letnia Stella Liebeck doznała oparzeń trzeciego stopnia, gdy na jej kolana wylała się gorąca kawa z restauracji McDonald’s w Nowym Meksyku. Kobieta spędziła ponad tydzień w szpitalu.

Początkowo poszkodowana zażądała 20 tys. dolarów na pokrycie kosztów leczenia, a gdy sieć odmówiła, sprawa trafiła do sądu. Liebeck udało się wówczas wywalczyć 480 tys. dolarów odszkodowania. Sędziowie uznali, że kawa, którą podano 79-letniej kobiecie była prawie o 40 stopni cieplejsza niż kawa serwowana w tym czasie w innych restauracjach.

Źródło: NBC News, TODAY.com

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Awantura na konferencji TuskaPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
551
Super
relevant
149
Hahaha
haha
183
Szok
shock
49
Smutny
sad
25
Zły
angry
42
Lubię to
like
Hahaha
haha
999
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na