Śmigłowiec Bell z pilotem i dwoma pasażerami rozbił się około 30 kilometrów od głównej stolicy Tatarstanu - Kazania. Najpierw pojawiła się informacja o "twardym lądowaniu" maszyny, według niektórych doniesień - na oblodzonej rzece Kamie. Dziennik "Izwiestija" podał, że śmigłowiec wyleciał z Kazania i po 28 kilometrach znikł z radarów. Chajrullin był wiceszefem komisji rolnictwa w niższej izbie parlamentu - Dumie Państwowej. Tygodnik "Forbes" zaliczał go do 100 najbogatszych urzędników i deputowanych w Rosji.