Kadyrow dostał zielone światło. Jego żołnierze będą "zapobiegać dywersjom"

Oprac.: Aneta Wasilewska
Czeczeńscy żołnierze zostali oddelegowani do obrony w obwodzie biełgorodzkim - ogłosił we wtorek czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow. Jak przekazał, bojownicy będą "zapobiegać dywersjom ze strony ukrnazistowskich formacji zbrojnych". Jest to odpowiedź na akcje zbrojne antyputinowskich grup, które zostały rozpoczęte na przełomie maja i czerwca. Czeczeński przywódca już wcześniej proponował udział swoich żołnierzy w działaniach na ukraińsko-rosyjskim pograniczu.

Jak powiadomił we wtorek Ramzan Kadyrow doszło do spotkania deputowanego do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej Adama Delimahanowa, gubernatora obwodu biełgorodzkiego Wiaczesława Gladkowa oraz przedstawicieli ministerstwa obrony Rosji.
Kadyrow: Czeczeńscy żołnierze trafią do obwodu biełgorodzkiego
"Na obradach podniesiona została kwestia współpracy w ramach zapobiegania dywersjom ze strony ukrnazistowskich formacji zbrojnych w przygranicznych rejonach" - przekazał za pośrednictwem serwisu Telegram, powielając kremlowską narrację, że działania w obwodzie biełgorodzkim prowadzone są przez formacje ukraińskie.
Kadyrow oświadczył, że czeczeńscy żołnierze z batalionu "Zachód-Achmat" zostaną zaangażowani do działania na miejscu. "Jestem pewny, że biorąc pod uwagę wysoką zdolność bojową jednostki 'Zachód-Achmat', postawione jej cele zostaną osiągnięte bez większego wysiłku" - napisał.
Jak zaznaczył, działania rosyjskich i czeczeńskich żołnierzy na miejscu mają na celu "obronę mieszkańców przygranicznych regionów, w tym obwodu biełgorodzkiego przed przestępczymi ingerencjami ze strony ukraińskiej junty".
Kadyrow już na początku czerwca proponował wysłanie czeczeńskich jednostek do obwodu biełgorodzkiego. - Terroryści, którzy najechali na region Biełgorodu, mogą zostać pokonani przez siły jednostek czeczeńskich - oceniał.
Konflikt na pograniczu ukraińsko-rosyjskim
Potrzeba wysłania dodatkowego wsparcia na przygraniczne tereny pojawiła się, gdy na przełomie maja i czerwca antyputinowskie formacje Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolności Rosji rozpoczęły akcje zbrojne.
Rosjanie, członkowie antyputinowskich jednostek swoje działania rozpoczęli w poniedziałek 22 maja, gdy wkroczyli na terytorium Rosji i ostrzelali posterunek graniczny.
Jeszcze przed rozpoczęciem akcji informowali, że ich działania mają na celu wyzwolenie Rosji. - Federacja Rosyjska pod rządami Władimira Putina jest przegniła do szpiku kości przez korupcję, kłamstwa, cenzurę i ograniczenia wolności, a ludzie życie znaczy mniej niż sakiewka urzędnika - mówił jeden z członków Legionu Wolności Rosji.