Jest zbyt gorąco, więc ogłosili wakacje w całym kraju
Upał w Iranie staje się nie do zniesienia. Z powodu rekordowych temperatur ogłoszono krótkie wakacje. Po ostrzeżeniu wystosowanym przez ministerstwo zdrowia zamknięto urzędy i publiczne placówki. Najgoręcej było we wtorek w mieście Ahwaz, gdzie zanotowano ekstremalnie wysoką temperaturę. Sprawdź, jak długo kraj będzie w stanie zawieszenia.
Władze Iranu ogłosiły wolne w całym kraju. We wtorek w państwowych mediach wyjaśniono, że ma to związek z rosnącymi temperaturami.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Iran chowa się przed upałem
Rzecznik irańskiego rządu, Ali Bahadori Jahromi, ogłosił że taką decyzję podjęto po ostrzeżeniu wydanym przez ministerstwo zdrowia. Zwróciło ono uwagę na możliwy wzrost przypadków wyczerpania cieplnego z powodu wysokich temperatur - donosi państwowa agencja informacyjna IRNA. Przez środę i czwartek zamknięte będą między innymi rządowe urzędy, banki i szkoły.
W ostatnich dniach w wielu miastach oraz mniejszych miejscowościach w Iranie odnotowywano temperatury w okolicy 40 stopni Celsjusza. We wtorek w stolicy kraju, Teheranie, było 38 st. C.
To jednak nie koniec fali upałów w Iranie. Według tamtejszych służb meteorologicznych w ciągu kolejnych trzech dni w Teheranie możliwe będą upały sięgające 39 st. C.
Ahwaz - najgorętsze miejsce Iranu
Najwyższą temperaturę we wtorek odnotowano w Ahwaz - stolicy bogatej w złoża ropy prowincji Chuzestan. Termometry pokazały tam aż 50 stopni Celsjusza.
To nie pierwszy raz, kiedy właśnie Ahwaz jest najgorętszym miastem Iranu. W 2022 roku zanotowano tam 53 st. C.
Dla porównania: najgorętszym miejscem Europy są Syrakuzy na Sycylii, gdzie w 2021 roku było 48,8 st. C. Najgorętszym miejscem na świecie jest z kolei Dolina Śmierci w USA: 10 czerwca 1913 roku zanotowano tam temperaturę 56,7 st. C.
Najgorętszy czas w historii?
Rekordowe temperatury w Iranie pojawiają się niedługo po fali zabójczych upałów, z którymi zmagały się nie tylko Europa, ale też Ameryka i Azja. Czwartego lipca zanotowano najgorętszy dzień w historii pomiarów: średnia temperatura na świecie wyniosła wówczas 17,18 st. C. Poprzedni rekord padł zaledwie dzień wcześniej - 3 lipca, kiedy średnia temperatura na świecie wyniosła 17,01 st. C.
Według naukowców, z powodu trwającego już zjawiska El Niño, będzie jeszcze gorzej i mogą paść kolejne rekordy ciepła w niedalekiej przyszłości.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!