Wczesnym popołudniem załoga 19-tonowego wycieczkowca Kazu 1 wykonała telefon alarmowy, informując, że dziób jednostki został zalany i statek zaczyna tonąć u zachodnich wybrzeży półwyspu Shiretoko na wyspie Hokkaido - przekazała straż przybrzeżna. Na pokładzie znajduje się 24 pasażerów, w tym dwoje dzieci oraz dwóch członków załogi. Po ponad siedmiu godzinach intensywnych poszukiwań z udziałem sześciu łodzi patrolowych i czterech samolotów nie odnaleziono żadnych ocalałych osób. Ostrzeżenie przed złymi warunkami pogodowymi Według lokalnej spółdzielni rybackiej około południa w okolicy zaobserwowano wysokie fale i silny wiatr. Japońskie media podały, że łodzie rybackie wróciły do portu przed południem z powodu złej pogody. Publiczny nadawca NHK wydał ostrzeżenie przed falami o wysokości dochodzącej do 3 metrów. Rząd w Tokio poinformował, że zostanie powołana grupa zadaniowa ds. wypadku u wybrzeży Hokkaido - przekazała agencja Kyodo. Premier Fumio Kishida polecił swojemu gabinetowi "zrobić wszystko, co możliwe w celu uratowania życia pasażerów statku".