Dodał, że pierwsze bezpośrednie rozmowy izraelsko-palestyńskie od ponad 15 miesięcy przebiegły "bardzo pozytywnie", ale że nie osiągnięto przełomu ani nie uzgodniono powrotu do oficjalnych negocjacji pokojowych. Izraelski portal Ynet poinformował, że może wkrótce dojść do spotkania palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa z izraelskim premierem Benjaminem Netanjahu. Według radia izraelskiego palestyński negocjator Saeb Erekat przekazał swemu izraelskiemu koledze Icchakowi Molcho propozycje Palestyńczyków dotyczące przebiegu granicy między Izraelem a przyszłym państwem palestyńskim, a także propozycje w sprawach bezpieczeństwa. Molcho zapowiedział, że Izrael przedstawi wkrótce swoje stanowisko w tych kwestiach. Przed rozmowami Abbas wyrażał nadzieję, że jordańskie pośrednictwo doprowadzi do pomyślnych rezultatów. "Kiedy rząd izraelski zgodzi się na wstrzymanie rozbudowy osiedli żydowskich, będziemy gotowi natychmiast powrócić do negocjacji" - powiedział. Negocjacje pokojowe załamały się we wrześniu 2010 roku. Palestyńczycy uzależniają ich wznowienie od zaprzestania rozbudowy osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu Jordanu i we wschodniej Jerozolimie. Izrael nalega na wznowienie negocjacji bez żadnych warunków wstępnych.