Jednym z widocznych przykładów tej kampanii są plakaty, umieszczane na ruinach domów. Znajdują się na nich napisy: "Wykonane w Stanach Zjednoczonych", czy "nowa Bliska Bestia", nawiązujące do wypowiedzi amerykańskiej sekretarz stanu Condoleezzy Rice o "nowym Bliskim Wschodzie". Gazeta przytacza wypowiedź zastępcy politycznego szefa Hezbollahu Mahmuda Komatiego - twierdzi on, że kampania na murach jest odpowiedzią na większe niż kiedykolwiek wsparcie, jakiego USA udzieliły Izraelowi w czasie ostatniej wojny.