Dożywocie dla sprawcy strzelaniny. Rodziny ofiar nie wytrzymały na sali

Oprac.: Paweł Basiak
Wyrok dożywocia usłyszał 19-letni Payton Gendron, który w zeszłym roku zastrzelił dziesięć czarnoskórych osób w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork. Oskarżony przyznał się do 25 zarzutów. Podkreślał, że jego zbrodnia była motywowana nienawiścią do innej rasy. Ostatni dzień procesu miał dramatyczny przebieg - w pewnym momencie mężczyzna, któremu Gendron zabił bliską osobę próbował własnoręcznie wymierzyć sprawiedliwość.

Na sali sądowej Payton Gendron musial słuchać wyznań osób, które straciły przez niego najbliższych.
- Przychodzisz do naszego miasta i decydujesz, że nie lubisz osób czarnoskórych. Człowieku, ty o nas nic nie wiesz. Też jesteśmy ludźmi - mówiła Barbara Massey, siotra zabitej Katherine Massey.
- Chcę cię osobiście udusić i zostawić odciski moich palców na twojej szyi - dodała kobieta.
Nagły atak na oskarżonego. Interweniowała policja
Przemówienie Massey zostało przerwane przez jej syna. Mężczyzna zaszarżował na oskarżonego. W ostatniej chwili zatrzymali go obecni na miejscu policjanci i adwokaci. Doszło do przepychanki podczas której Gendron został tymczasowo wyprowadzony z sali.
Napięcie ostatecznie rozładowała sędzia Susan Eagan. - Jestem pewna, że wszyscy są zaniepokojeni fizycznym atakiem, który widzieliśmy. Rozumiem emocje i gniew, ale nie możemy pozwolić sobie na to na sali sądowej - skomentowała.
Czytaj: Zaatakowała swojego prawnika w sądzie. Grozi jej wieloletnie więzienie.
Rodziny ofiar: Zostałeś poddany praniu mózgu
Przed wydaniem wyroku Gendron wysłuchał wielu podobnych oświadczeń osób, które straciły członków rodzin.
- Ten terrorysta dokonał wyboru, że wartość czarnego człowieka nic dla niego nie znaczy. Bez względu na to jaki wyrok otrzyma, nigdy nie będzie to wystarczające - podkreśliła Zeneta Everhart, matka rannego Zaira Goodmana.
Wayne Jones, syn zabitej Celestine Chaney dodawał: Zostałeś poddany praniu mózgu. Nie znasz czarnych ludzi na tyle, by ich nienawidzić. Wszystkiego dowiedziałeś się w sieci.
19-letni morderca zaczął płakać przy wyznaniu siostrzenicy Geraldine Talley. - Czy ja cię nienawidzę? Nie. Czy chcę twojej śmierci? Nie. Chcę byś pozostał przy życiu. Chcę, żebyś myślał o tym każdego dnia swojego życia - przekazała Taimka Harper.
Zamach w Buffalo. Transmitował strzelaninę w sieci
Do zamachu w Buffalo doszło 14 maja zeszłego roku. Gendron ubrany w kamizelkę kuloodporną strzelał do czarnoskórych osób w supermarkecie Tops Friendly. Zginęło 10 osób, trzy inne zostały ranne.
Nastolatek transmitował zbrodnie w sieci. Wcześniej zapewniał na internetowych komunikatorów, że inspirują go inne morderstwa na tle rasowym.
- Strzelałem i zabijałem, bo byli czarni. Patrząc wstecz, nie mogę uwierzyć, że naprawdę to zrobiłem. Wierzyłem temu, co czytałem w internecie, działałem z nienawiści. Chciałbym cofnąć czas - mówił 19-latek podczas procesu.
Nastolatek nie kwalifikuje się do zwolnienia warunkowego. - Nie może być dla ciebie żadnej litości, żadnego zrozumienia, żadnej drugiej szansy - podsumowała sędzia Eagan.