Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Czy Prodi nadużył urzędu?

Włoski tygodnik "Panorama", wydawany przez koncern przywódcy opozycji Silvio Berlusconiego, podał w piątek na swej stronie internetowej, że premier Romano Prodi jest na liście osób, wobec których prowadzone jest śledztwo w sprawie nadużycia urzędu.

/AFP

Całe dochodzenie, wszczęte przez prokuraturę w Catanzaro w Kalabrii na południu kraju, dotyczy nielegalnego wykorzystania środków unijnych. Sam szef rządu oświadczył, że nie ma nic wspólnego z tą sprawą, i zapewnił o swym zaufaniu do wymiaru sprawiedliwości.

Włoskie media podkreślają, że nawet jeżeli nazwisko Prodiego znalazłoby się rzeczywiście na liście osób, którymi zainteresowana jest prokuratura, nie znaczy to, że popełnił jakiekolwiek wykroczenie.

W reakcji na doniesienia tygodnika Prodi poinformował, że nic o tym nie wie, gdyż nie został formalnie zawiadomiony o tym przez wymiar sprawiedliwości. Dodał, że jeśli otrzyma oficjalne zawiadomienie, będzie miał - jak podkreślił - "okazję udowodnić swą niewinność".

Nieznane są żadne inne szczegóły sprawy ani ewentualne zarzuty, jakie miałyby zostać postawione premierowi. Wiadomo jedynie, że sprawa dotyczy wyłudzania unijnych funduszy na linii San Marino- Bruksela. Jedną z osób zamieszanych w tę sprawę jest były unijny urzędnik Sandro Gozi, dawny asystent Prodiego, gdy był on przewodniczącym Komisji Europejskiej.

Na informacje swojego tygodnika natychmiast zareagował były premier i obecny przywódca centroprawicowej opozycji Silvio Berlusconi.

- Życzę z całego serca Prodiemu, by wyszedł z honorem z tej sytuacji - powiedział.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także