Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Cheney: Doprowadzimy do końca misję w Iraku

Stany Zjednoczone zamierzają doprowadzić do końca misję w Iraku i nie pozwolą, żeby ten kraj stał się obszarem, z którego wyprowadzano by ataki na Amerykanów - oświadczył we wtorek wiceprezydent USA Dick Cheney.

/AFP

- Wszyscy Amerykanie mogą być pewni, że zamierzamy doprowadzić do końca tę misję, tak aby następne pokolenie Amerykanów nie musiało tu wracać i robić to od nowa - powiedział Cheney trzem tysiącom amerykańskich żołnierzy, których odwiedził w bazie lotniczej Balad, 70 km na północ od Bagdadu.

W poniedziałek Cheney nazwał inwazję na Irak z 2003 roku "przedsięwzięciem, które zaowocowało sukcesem", wskazując na postępy w stabilizowaniu tamtejszej sytuacji politycznej.

- Jeśli spogląda się wstecz na te pięć lat, to było to trudne, będące wyzwaniem, ale jednak owocujące sukcesem przedsięwzięcie, całkowicie warte poniesionych wysiłków - powiedział Cheney na konferencji prasowej w Bagdadzie po spotkaniu z przywódcami irackimi. Jednym z jego rozmówców był premier Iraku Nuri al-Maliki.

W najbliższy czwartek przypada piąta rocznica podjęcia przez Stany Zjednoczone akcji zbrojnej przeciwko reżymowi Saddama Husajna w ramach operacji "Iracka Wolność".

Wojna w Iraku jest w USA coraz mniej popularna, co przyczynia się m.in. do niskiej popularności prezydenta George'a W. Busha. Jest też istotnym elementem kampanii prezydenckiej. Kandydaci Demokratów - Hillary Clinton i Barack Obama - opowiadają się za wyprowadzeniem wojsk USA z Iraku, natomiast kandydat Republikanów John McCain jest zwolennikiem utrzymania tam znacznych sił, dopóki sytuacja nie zrobi się bardziej stabilna.

Administracja Busha stoi na stanowisku, że zbyt wczesne wyjście z Iraku umożliwiłoby tamtejszym bojownikom Al-Kaidy przegrupowanie się i ewentualnie stworzenie w przyszłości zagrożenia dla Stanów Zjednoczonych.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także