Relacja pewnego mężczyzny i jego partnerki zakończyła się bez happy endu. Sprytnie pomyślane zaręczyny zostały odrzucone. Historia rozegrała się w Szkocji i nawiązuje do popularnego przed kilkudziesięciu laty zwyczaju komunikowania się za pomocą napisów na prześcieradłach. W ten sposób przekazywano m.in. wiadomości o narodzinach, małżeństwach czy zgonach. Szkocja. Zaręczyny bez happy endu "Czy wyjdziesz za mnie, Rachel?" - zapytał mężczyzna. Odpowiedź wprawiła ludzi, poruszających się wzdłuż ruchliwej Edgar Road, w osłupienie. "Nie! Sypiałeś z moim bratem" - zakomunikowała kobieta na innym prześcieradle. Co ciekawe, obok pojawiło się także trzecie prześcieradło z napisem: "Wszystkiego najlepszego z okazji 40. urodzin, Sandi". "The Sun" podkreśla, że wiadomość "nie ma nic wspólnego z miłosnym trójkątem", ale również zrobiła furorę w sieci. Użytkownicy prześcigali się w komentowaniu załączonych fotografii. "Biedna Sandi" - odparł jeden z nich. "To nie jest zwykła wiadomość na rondzie Edgar Road w Elgin. Tak czy inaczej, wszystkiego najlepszego z okazji 40. urodzin Sandi" - napisał inny z internautów. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!