Cały kraj szykuje się na najgorsze. Wprowadzono stan wyjątkowy
Parlament Islandii przyjął rządowy projekt ustawy o ochronie infrastruktury krytycznej na półwyspie Reykjanes. Powtarzające się wstrząsy powodują niepokój wśród obywateli oraz sprawujących władzę. Przyjęcie dokumentu daje podstawy do rozpoczęcia budowy obiektów ochronnych. Na wyspie ogłoszono stan wyjątkowy.

Kolejne wstrząsy ziemi zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców Islandii. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie uszkodzonej drogi w mieście Grindavik. Potężne tąpnięcie uniemożliwiło przejazd. To efekt aktywności sejsmicznej na wyspie.
Islandzki parlament przyjął rządową propozycję ustawy dotyczącej ochrony infrastruktury krytycznej. Przepisy dotyczą zagrożonego wybuchem i erupcją wulkanu półwyspu Reykjanes.
Islandia w kryzysie. Wprowadzono stan wyjątkowy
Minister sprawiedliwości Guðrún Hafsteinsdóttir podziękowała za sprawne procedowanie przepisów i zapowiedziała pierwsze kroki.
We wtorek rozpocznie się budowa muru wokół stacji w Svartseng, zaopatrującej obszar w wodę i prąd. Działania trwały już w poniedziałek - ciężarówki zwoziły niezbędne materiały pod budowę.
Rządzący spodziewają się wybuchu wulkanu w ciągu kilku dni. Wskazują na to nieustające trzęsienia oraz szybko spływająca pod ziemię gorąca magma. Na wyspie obowiązuje stan wyjątkowy.
Islandia. Prawie 500 wstrząsów i ewakuacja
W ciągu ostatniej nocy odnotowano prawie 500 wstrząsów. Siła najsilniejszego z nich miała magnitudę 3,8. Epicentrum większości odnotowano w tunelach magmowych pod Grindavik.
Już w piątek i sobotę ewakuowano z miasta część mieszkańców. W poniedziałek mogli wrócić zabrać resztę niezbędnych rzeczy. Władze szukają planu stałego przesiedlenia czterech tysięcy mieszkańców najbardziej narażonych na trzęsienia i ewentualny wybuch wulkanu.
Źródło: Europejska Prawda
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!