Benedykt XVI: Ludzie też mogliby latać
Benedykt XVI powiedział w sobotę, że "ludzie mogliby latać", gdyby - jak dodał - "uwolnili się od materialnej grawitacji i weszli w orbitę miłości Chrystusa".
W wygłoszonym w sobotę przemówieniu papież podsumował zakończone rano tygodniowe rekolekcje wielkopostne w Watykanie. Prowadził je dla Benedykta XVI i pracowników Kurii Rzymskiej emerytowany arcybiskup Bolonii, kardynał Giacomo Biffi.
Od zeszłej niedzieli papież wraz ze swymi współpracownikami uczestniczył w rekolekcjach, na czas których zawieszone zostały wszystkie audiencje i spotkania. Dzieląc się w sobotę wrażeniami z tych dni refleksji, odniósł się do wyrzeźbionej na jego klęczniku postaci zmartwychwstałego Chrystusa w otoczeniu unoszących się aniołów.
- Pomyślałem, że aniołowie ci mogą latać, ponieważ nie dotyczy ich siła przyciągania, działająca na rzeczy materialne na ziemi, ale grawitacja miłości Zmartwychwstałego, i że i my moglibyśmy latać, gdybyśmy uwolnili się trochę od grawitacji materialnej i gdybyśmy weszli w orbitę przyciągania nowej miłości Zmartwychwstałego - powiedział papież.
Zażartował również, że przekaże Kongregacji Nauki Wiary słowa gospodyni kardynała Biffiego, przytoczone przez niego podczas rekolekcji, że "być może Pan Bóg ma swoje wady".
INTERIA.PL/PAP