Atak na dworcu głównym w Hamburgu. Jest wielu rannych
Na dworcu głównym w Hamburgu doszło w piątek wieczorem do ataku na przebywających tam ludzi. Niemieckie służby informują, że rannych zostało dwanaście osób. Policja zatrzymała kobietę podejrzewaną o dokonanie tego czynu.

Do ataku na dworcu głównym w Hamburgu miało dojść w piątek po godzinie 18 w okolicach peronów 13 i 14. Niemieckie media początkowo podawały, że rannych zostało osiem osób. Liczba ta jednak wzrosła do 12 osób.
Hamburska policja przekazała, że trzy osoby są w stanie krytycznym, trzy w stanie ciężkim, a sześć osób zostało lekko rannych. Dziennik "Bild" podaje, że niektórym osobom pomoc udzielana jest w pociągach.
Dworzec został częściowo ewakuowany, niektóre perony zostały zamknięte. Pociągi notują bardzo duże opóźnienia. Dworzec w Hamburgu jest jednym z największych w Niemczech. Średnio dziennie korzysta z niego ok. 550 tys. osób.
Atak w Hamburgu. Policja zatrzymała kobietę
Hamburska policja poinformowała, że zatrzymała potencjalną sprawczynię ataku z nożem. Nie są znane motywy jej działania.
"Aresztowana osoba to 39-letnia kobieta. Na podstawie tego, co wiemy do tej pory, zakładamy, że działała sama. Śledztwo w tej sprawie jest w toku" - napisano w serwisie X.
Niemcy: Kolejny taki atak w ostatnich dniach
Piątkowy atak jest kolejnym w ostatnich miesiącach w Niemczech. W ubiegłą niedzielę w jednym z barów w mieście Bielefeld nożownik ranił pięć osób. Sprawca został zatrzymany przez policję. Podczas przesłuchania wyznał, że działał z pobudek islamistycznych.
Z kolei w piątek w Berlinie policja aresztowała 13-latka, który dzień wcześniej miał zaatakować nożem swojego rówieśnika.