Ataki w Tokio. Najpierw tragedia w metrze, później szturm na szkołę
Policja w Tokio zatrzymała pod zarzutem usiłowania zabójstwa 43-latka, który miał dokonać ataku z użyciem noża w metrze. W zdarzeniu ranne zostały dwie osoby, w tym jedna ciężko. Z kolei w czwartek nad ranem, również w stolicy Japonii, doszło do innej tragedii, tym razem w szkole podstawowej. Do placówki wtargnęli dwaj mężczyźni, którzy ranili pięciu pracowników. Nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.

W czwartek tokijska policja poinformowała, że zatrzymany w związku z atakiem z użyciem noża w metrze 43-letni mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Agencja AFP podaje, że do zajścia doszło dzień wcześniej w godzinach szczytu. Poszkodowane zostały dwie osoby.
Japonia. Atak nożownika w tokijskim metrze
Ujęty napastnik zidentyfikowany został jako Yoshitaka Toda. Zatrzymano go na stacji Todai-mae w stolicy Japonii. Wcześniej miał napaść na 20-latka.
Według informacji przekazywanych przez policję, Toda działał z zamiarem zabójstwa. Jego ofiara ma liczne obrażenia twarzy i ciała. Miała być atakowana kilkukrotnie - najpierw na peronie, a później w wagonie metra, do którego uciekła przed oprawcą.
W zatrzymaniu 43-latka pomogli świadkowie zdarzenia. Lokalne media twierdzą, że nie znał on swojej ofiary. Poszkodowany, choć lżej, został także inny mężczyzna, który ruszył 20-latkowi na pomoc.
Wtargnęli do klasy pełnej dzieci i ranili pięć osób. Horror w szkole w Tokio
Jak podaje publiczny nadawca NHK, inne, równie niepokojące zajście miało miejsce dzień później rano w szkole podstawowej Tachikawa Daisan na zachodzie stolicy Japonii. Do placówki na co dzień uczęszcza ponad 500 uczniów, którymi opiekuje się ponad 30 pracowników.
Tam z kolei dwaj mężczyźni wybili szyby w oknach i wtargnęli do klasy, w której przebywały dzieci w wieku od siedmiu do ośmiu lat. Rannych miało zostać wówczas pięciu pracowników szkoły. Na nagraniach telewizyjnych widać grupy służb ratunkowych i policjantów, chodzących po terenie kampusu, najprawdopodobniej dokonujących oględzin.
Przestępstwa z użyciem przemocy są stosunkowo rzadkie w Japonii, która ma niski wskaźnik morderstw i jedne z najsurowszych na świecie przepisów dotyczących broni palnej.
Jednak zdarzają się sporadyczne ataki nożem, a nawet strzelaniny, w tym zabójstwo byłego premiera Shinzo Abe w 2022 roku.