Mszę w tak zwanym obrządku trydenckim odprawiają przede wszystkim lefebryści, zaś w Kościele katolickim do tej pory była ona dopuszczalna jedynie po wcześniejszym uzyskaniu zgody miejscowego biskupa. Jeżeli informacja podana przez agencję ANSA potwierdzi się, to dokument - motu proprio, ukaże się w dniu szczególnym, w święto kapłanów. Zgoda na przywrócenie mszy łacińskiej ułatwiłaby drogę do ostatecznego pojednania między Watykanem a schizmatycznym Bractwem świętego Piusa X, założonym przez arcybiskupa Marcela Lefebvre'a, które odrzuciło zmiany wprowadzone przez Sobór Watykański II. Zapowiadana od dawna decyzja papieża jest wyraźnym ukłonem wobec lefebrystów w nadziei na to, że powrócą oni do Kościoła katolickiego. Według włoskiej agencji prasowej oraz sobotniego dziennika "La Stampa" dokument w sprawie możliwości przywrócenia przedsoborowej mszy, napisany osobiście przez , jest już gotowy. Zgodnie z nim mszę w obrządku trydenckim będzie można odprawić, jeśli zbierze się grupa chętnych, złożona z co najmniej 30 wiernych. Najgłośniej przeciwko tej liberalizacji liturgii protestowali biskupi z Francji, gdzie lefebryści są szczególnie liczną grupą.