Amerykański dziennikarz zaskoczył publikacją. Błyskawiczna reakcja Kremla

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
178
Udostępnij

Dmitrij Pieskow jednoznacznie zdementował doniesienia medialne o kontaktach telefonicznych Donalda Trumpa z Władimirem Putinem. Według dziennikarza Boba Woodwarda kandydat republikanów w zbliżających się wyborach prezydenckich miał kilkukrotnie rozmawiać z prezydentem Rosji. W sprawie istnieje także wątek dotyczący testów na koronawirusa, które miały być wysyłane do Federacji Rosyjskiej.

Bob Woodward
Bob WoodwardMPI04Agencja FORUM

O rzekomych kontaktach Donalda Trumpa z Władimirem Putinem amerykański dziennikarz Bob Woodward napisał w książce pt. "Wojna", która ma mieć swoją premierę 15 października.

Według ujawnionych przez autora informacji tylko w 2021 roku miało dojść do siedmiu takich rozmów. Jedna z nich miała odbyć się w posiadłości Donalda Trumpa na Florydzie. Polityk miał wówczas poprosić swojego asystenta o opuszczenie pokoju, by "mógł jak to ujął, porozmawiać przez telefon z prezydentem Rosji".

Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem? Rewelacje w nowej książce

Po publikacji do sprawy odniósł się między innymi dyrektor ds. komunikacji kampanii Donalda Trumpa. W krótkim komentarzu dla New York Times Stephen Cheung stwierdził, że tego typu historie są "fikcyjne", a sam Woodward jest "kompletnym draniem, szalonym i obłąkanym człowiekiem".

Zdaniem autora książki, oprócz kontaktów telefonicznych ówczesny prezydent USA miał także potajemnie przesyłać do Rosji zestawy testów na koronawirusa, pomimo niedoborów w Stanach Zjednoczonych. Wszystko miało być utrzymywane w ścisłej tajemnicy, a sam Władimir Putin nalegał, by Donald Trump nie ujawniał żadnych informacji dotyczących przesyłek.

- Nie chcę, żebyś komukolwiek o tym mówił, bo ludzie będą wściekli na ciebie, a nie na mnie - miał tłumaczyć Putin.

Rewelacje amerykańskiego dziennikarza. Kreml dementuje

Do sprawy rzekomych rozmów telefonicznych Donalda Trumpa i Władimira Putina odniósł się krótko rzecznik prasowy Kremla Dmitrij Pieskow. W rozmowie z portalem RBC urzędnik zdementował doniesienia medialne, określając je mianem "dezinformacji".

- Nie, to nieprawda - powiedział krótko Pieskow, dodając, że nie dziwi go, że takie informacje pojawiają się na kilka tygodni przed wyborami, ponieważ jest to element strategii przeciwników w kampanii wyborczej.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Kowal w "Graffiti" o wojnie w Ukrainie: Raz uwzględnimy, raz puścimy i ruscy pójdą dalejPolsat NewsPolsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
100
Super
relevant
23
Hahaha
haha
38
Szok
shock
11
Smutny
sad
2
Zły
angry
4
Lubię to
like
Hahaha
haha
178
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na