Zwycięstwo w tych miejscowościach odniósł zdecydowanie Barack Obama, zdobywając 15 z 21 głosów oddanych w Dixville Notch. Za kandydaturą Johna McCaina opowiedziało się sześciu wyborców. W Hart's Location na Obamę oddano 17 głosów a na McCaina - dziesięć. W mieście Dixville Notch, liczącym 75 mieszkańców, zgodnie z obyczajem, zainicjowanym jeszcze w 1960 roku, najwcześniej, bo zaraz po północy, otwarto lokal wyborczy. Frekwencja wynosiła sto procent. Miasteczko zazwyczaj popierało kandydatów prezydenckich z ramienia Republikanów. W wyborach w 2004 r. George W.Bush uzyskał tu 19 głosów a jego demokratyczny rywal John Kerry - tylko siedem. Dzisiaj po raz pierwszy od 1968 r. mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości poparli Demokratę. Podobnie w Hart's Location, gdzie lokal wyborczy od 1996 r. otwierany jest także o północy, dotychczas wyborcy głosowali na Republikanów. Głosowanie w obu miasteczkach ma znaczenie symboliczne - w praktyce rozpoczyna bowiem maraton wyborczy. Większość punktów wyborczych w Stanach Zjednoczonych została jednak otwarta dopiero rano czasu lokalnego. O godzinie 5.00 (11.00 czasu polskiego) otwarto lokale w stanie Vermont w północno-wschodniej części USA. Większość lokali wyborczych na Wschodnim Wybrzeżu została otwarta między godziną 11.00 a 13.00 czasu polskiego, najpóźniej zaczynają głosowanie wyborcy na Alasce i na Hawajach. Amerykanie wybierają dziś prezydenta, pełny skład Izby Reprezentantów i jedną trzecią składu Senatu.