Aktorzy, muzycy, sportowcy. Świat żegna Tinę Turner

Oprac.: Sebastian Przybył
"Niebo zyskało anioła" - to jeden z wielu komentarzy, jakie pojawiły się w sieci po śmierci Tiny Turner. Głos zabrali dziennikarze muzycy, wokaliści, sportowcy, aktorzy, a także Biały Dom i amerykańska agencja kosmiczna NASA.

W wieku 83 lat zmarła gwiazda rock and roll'a Tina Turner. Przez wielu nazywana królową była uwielbiana na całym świecie, dlatego w chwili śmierci w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo reakcji zasmuconych fanów.
Wśród nich znaleźli się komentatorzy, muzycy, sportowcy, a nawet Biały Dom i NASA.
Nie żyje Tina Turner. "Ogromna strata dla społeczności"
"Śpij spokojnie Królowo. Będziesz zawsze w naszych sercach i głowach" - napisał na Twitterze dziennikarz muzyczny Hirek Wrona, który miał szansę rozmawiać z amerykańską piosenkarką.
"Chodziłem do liceum, kiedyśmy to usłyszeli" - stwierdził Zbigniew Hołdys w swoim wpisie w mediach społecznościowych. Pod swoimi słowami zamieścił piosenkę pt. "River Deep Mountain High".
"Zawsze będę wdzięczny za czas, które spędziliśmy razem na trasie, w studiu, jako przyjaciele" - skomentował Bryan Adams. Znany wokalista podziękował jej również za bycie inspiracją dla milionów ludzi na całym świecie.
Pod wpisem dodał wspólne zdjęcie z "królową rock and rolla".
"Niebo zyskało anioła" - stwierdziła amerykańska piosenkarka Ciara. "Spoczywaj w raju. Dziękuję za inspirację, którą dałaś nam wszystkim" - napisała.
Legenda NBA Earvin Magic Johnson stwierdził, że Tina Turner była jego ulubioną artystką wszechczasów. "Widziałem ją wiele razy i bez dwóch zdań dała jeden z najlepszych występów na żywo, jaki kiedykolwiek widziałem" - napisał na Twitterze.
George Takei, amerykański aktor znany z roli w filmach Star Trek, opisał Tinę Turner, odwołując się do tytułów jej największych hitów, co skomponowało się w tekst podziękowań aktora za twórczość gwiazdy muzyki. "Odeszła prawdziwa legenda. Zawsze byłaś 'Simply the Best'" - napisał.
Śmierć piosenkarki skomentowała także podczas konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. - To niewiarygodnie smutna wiadomość i ogromna strata dla społeczności, które ją kochały oraz dla przemysłu muzycznego - przedstawicielka prasowa amerykańskiej administracji.
Głos zabrała także amerykańska agencja lotów kosmicznych NASA. "Simply the best. Legenda muzyki zabłysła na scenie i podbiła miliony serc. Jej spuścizna na zawsze będzie żyła wśród gwiazd" - napisała agencja na Twitterze.