Informacja o utracie przez Rosjan jednego z ich najcenniejszych samolotów pojawiła się w środę rano. Komunikat w sprawie bombowca taktycznego podało Ministerstwo Obrony Rosji. "20 września 2023 r. około godziny 10:00 podczas planowego lotu szkolnego rozbił się samolot Su-34"- czytamy w komunikacie cytowanym przez prokremlowską agencję TASS. Wojna na Ukrainie. Rosja traci bombowiec. Su-34 rozbity pod Woroneżem Według ustaleń, Su-34 runął w okolicy Woroneża. W bombowcu miało znajdować się dwóch pilotów. "Dwóch członków załogi katapultowało się i zostało ewakuowanych z powrotem na lotnisko. Nic im się nie stało" - zaznacza resort. Rosyjskie władze zapewniają, że Su-34 miał spaść w terenie położonym z dala od ludzkich osiedli. Maszyna miała też nie przewozić uzbrojenia. "Przyczyną zdarzenia mogła być awaria techniczna" - zaznaczono. Według rosyjskiego serwisu Wojennoje Obozrienije Su-34 miał stacjonować w bazie Bałtimor pod Woroneżem. Tam też stacjonują maszyny wchodzące w skład 47. pułku, które biorą udział w wojnie na Ukrainie. Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja. Rosja: Su-34 rozbity. Dotkliwa strata Bombowiec Su-34 to samolot nadźwiękowy - jeden z najnowszych i najbardziej zaawansowanych technicznie. Często określany jest także jako samolot myśliwsko-bombowy. Maszyna ta jest zdolna do przenoszenia taktycznej broni jądrowej, w tym ładunków termojądrowych. Podstawowe zadania Su-34 to pełnienie roli rozpoznawczej i szturmowej, a także zapewnienie bezpośredniego wsparcia lotniczego. W trwającej od niemal dwóch lat wojny na Ukrainie odpowiada głównie za uderzenia w cele naziemne znajdujące się na froncie, lub też w jego bezpośrednim pobliżu. Koszt wyprodukowania jednego z takich bombowców do około 36 milionów dolarów. Źródło: TASS *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!