26-latek zabił swoją starszą kochankę. Nie mógł pogodzić się z rozstaniem

Oprac.: Dawid Kryska
26-letni Brytyjczyk został skazany na karę dożywotniego więzienia za zabójstwo swojej 47-letniej kochanki. Mężczyzna zabił matkę trójki dzieci kilka dni po tym, jak kobieta zakończyła ich namiętny związek.

Do zbrodni doszło pod koniec lutego 2022 roku. Policjanci, którzy przybyli do jednego z domów w hrabstwie Nottinghamshire, znaleźli leżące na podłodze zakrwawione ciało kobiety w piżamie.
47-letnia Clair Ablewhite był rozwódką i matką trójki dzieci.

Policjanci zajmujący się sprawą opisali atak jako "brutalny i bezwzględny". Śledczy od początku podejrzewali, że kobieta nie była przypadkową ofiarą, a zabójca musiał być jej dobrze znany.
Po przenalizowaniu nagrań z kamer monitoringu oraz dzięki zeznaniom świadków dwa tygodnie po morderstwie zatrzymano 26-letniego Johna Jessopa. Mężczyzna był kochankiem zamordowanej kobiety.
Para spotykała się od września 2021 roku, a rozstała w lutym rok później. Według śledczych intymną relację zakończyła 47-latka, która obawiała się o zbyt dużą różnice wieku, która dzieliła ją z mężczyzną.
Skazany na dożywocie
26-latek został oskarżony o zabójstwo. Według prokuratury mężczyzna najpierw bił kobietę tłuczkiem do mięsa, a następnie poderżnął jej gardło nożem.
Mężczyzna przyznał się do morderstwa. Powiedział, że zabił swoją kochankę ponieważ nie mógł pogodzić się z rozstaniem.
Oskarżyciel twierdził, że mężczyzna zabił kobietę z zimną krwią, planując wcześniej dokonanie zbrodni. Innego zdania byli obrońcy 26-latka, którzy starali się przekonać sąd, że John nie zabił kobiety z premedytacją, tylko pod wpływem chwili, gdy poszedł z nią porozmawiać.
Sąd zaakceptował to tłumaczenie. Mimo tego oskarżony został skazana na karę dożywotniego pozbawienia wolności. 26-latek będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po odsiedzeniu minimum 17 lat i ośmiu miesięcy.